Najlepsze teksty waszych nauczycieli :)

Bartos321

"Ja nie wiem, ni to dzień dobry ni mam cię w dupie... Zaspałeś, czy woły zaspały, co??"

"X bo jak cie zaraz trzepnę w ten globus to spuchniesz cały"

"Mam dziwny stan..."

"Czy ciebie Bóg opuścił, cholero jedna..."

"To jest klasyczny przewód pokarmowy... nic więcej"

"To jest takie coś, co się charakteryzuje takim czymś i jak jutro dorwę kogoś kto nie będzie wiedział co to robi... (chodziło o tranzystor)"

"Powiedz rodzicom ze kończysz szkołę i niech tata kupi ci łopatę i prosty przedmiot taczkę i będziesz przewoził piasek z pkt A do pkt B"

"Za tydzień spotykamy się - Ja, Ty i oczywiście pieniądze, albo nie spotykamy się wcale..."

Sor:- Który dzisiaj??
Klasa:- Dziewiąty listopad
Sor:- No to nr 5 do odpowiedzi
... I tak jest co lekcja

Standardowa gadka wychowawcy, chyba w 3 klasie:
- Paweł musisz się uczyć, bo się opuściłeś ostatnio...
- Sorze to jest Janek...

Fizyka sor wychodzi na zaplecze do zaplecza wchodzi nauczycielka całkiem ładna, po 5 min wychodzi sor troszkę roztrzepany na to ktoś z klasy "I co fajnie było?" na to sor "Bardzo przyjemnie"

Przychodzi wychowanek sora CH. i mówi:
Uczeń:- Sorze, zwolni mnie sor z lekcji bo muszę iść do lekarza ??
sor:- Uciekaj mi z tym do wychowawcy
Uczeń:- Ale przeciez sor jest moim wychowawcą!!

Lekcja fizyki z sorem G., z głośnika nadawany jest komunikat dyrektora i słychac w tle dźwięk telefonu, jeden z uczniów mówi: "Sorze dzwoni sorowi telefon na zapleczu", na to nauczyciel poszedł na zaplecze ale po chwili wychodzi uśmiechnięty i mówi: "Przecież ja nie mam telefonu na zapleczu"

Lekcja z sorem Ch. :
Sor Ch siedzi wlutowuje jakiś element na płytkę (wlutował tranzystor), wyszedł na zaplecze, wrócił, patrzy na płytkę i pyta:
- Co za idiota wlutował tutaj ten tranzystor??

Lekcja z sorem CH
Wpada sor P i mówi "Jurek chodź, i tak ich niczego nie nauczysz..."

Na pracowni, sor P. przygląda się jak kolega majstruje coś w symulatorze... patrzy i z tekstem: "No idiota no"

To samo na pracowni, siedzimy nagle sor się pyta jak zmontować mostek prostowniczy, kolega coś tam strzela jakieś kombinacje,a sor z tekstem: "To nie jest k*****a zgaduj zgadula"

Przy oddawaniu sprawozdań z pracowni: "To, to ty se możesz w dupę wsadzić, tylko zwiń dobrze, bo może nie wejść"

Sor zaczyna gadać coś o reinkarnacji... zaczyna gadać coś o kurach, jajkach i kogutach, nagle kumpel do niego z tekstem: "Sorze, podziwiam sora tok myślenia"
__________________

Bartos321

Nauczyciel matematyki:
"Co pan znowu laski erotyczne oglądał w nocy i teraz pan jest zaspany??"

Odpowiedź przy tablicy:
"-...to wychodzi...
-Wychodzi?? Niemozliwe!!! trzymajcie klamke, bo wychodzi"

Od fizyki:
"Sa oceny z grupy bardziej i mniej waznych; oceny bardziej wazne sa bardziej wazne, a oceny mniej wazne sa mniej wazne"

"To jest takie: tututu, a tamto to takie trytyty"

Bartos321

nauczyciel: czemu cie nie bylo w szkole?
-bylam chora
-taaa,chyba na zapalenie rajstop

Bartos321

- w klasie lekkie zmaieszanie, psor z fizy cos tlumaczy osoba z pierwszej ławki do klasy " ciiii" a ten " nie przeszkadzaj im, niech sobie rozmawiaja"

- "fajny chlopak jestes, szkoda ze taki głupi" + w tym momencie czochra osobe po wlosach

-"komu ja to sobie tlumacze? chyba nie mi, bo ja to znam od 20 lat"

-"no to teraz przyklad z przykladu b"

-"a teraz prosze to wziaSC i przerysowac"

podczas zadawania prac domowych - "panie boze dopomoz"

- na spr "wszelkie modly od tej pory tylko w mojej intecji"

-"czekasz by od kolegi zerznac? nie czekaj kolega tez tuman i nic nie umie", "co czekasz na objawienie ducha swietgo?"
__________________
Ból i cierpienie są potężnymi nauczycielami. Sprawdzają one nasze granice i uczą, kim naprawdę jesteśmy...